Jerzy Pietrewicz Konkurencyjność polskiego sektora bankowego w warunkach jednolitych standardów regulacji ostrożnościowych
W ciągu ostatnich kilkunastu lat można zaobserwować postępującą światową uniwersalizację i standaryzację norm ostrożnościowych banków, co nie tylko zwiększa wspólne bezpieczeństwo, ale także normalizuje warunki konkurencji. Osią konstrukcyjną tworzonych norm jest zapewnienie symetrii między właściwie zidentyfikowanym oraz zważonym ryzykiem i adekwatnymi kapitałami własnymi banków. W tym też kierunku zmierza projekt Bazylejskiego Komitetu Nadzoru Bankowego: "Nowa struktura adekwatności kapitałowej". Komitet rekomenduje między innymi nowe podejście do różnicowania wag ryzyka przy klasyfikacji aktywów bankowych w zależności od zewnętrznych ratingów i ocen, obejmujące także należności rządowe oraz traktowane analogicznie należności od banków centralnych. Prostą konsekwencją tego podejścia będzie konieczność włączenia do norm ostrożnościowych także ryzyka własnego kraju. Tym samym banki, niezależnie od lokalnego czy ponadnarodowego obszaru prowadzonej działalności, będą musiały posługiwać się tą samą międzynarodową mapą ryzyka. Oznacza to zasadniczą zmianę w warunkach konkurencji, w której banki krajowe pozbawione zostają przewagi konkurencyjnej w postaci możliwości ignorowania ryzyka kraju czy regionu w decyzjach podejmowanych na obszarze lokalnym oraz możliwości efektywnego konkurowania w warunkach względnie niskich kapitałów własnych.
Jest rzeczą wątpliwą, czy projektowane nowe regulacje Komitetu Bazylejskiego, skutkujące podniesieniem wag ryzyka dla należności od Skarbu Państwa czy też od Narodowego Banku Polskiego, zwiększą znacząco bezpieczeństwo polskiego sektora bankowego. Niewątpliwie natomiast obniżą jego konkurencyjność oraz możliwości ekspansji rozwojowej oparte na dźwigni finansowej. Rekomendacje płynące z "Nowej struktury adekwatności kapitałowej" wymagają selektywnego podejścia i oceny przez pryzmat pozycji konkurencyjnej polskiego sektora bankowego.
|