Monika Janik Problem roku 2000 w bankowej analizie ryzyka kredytowego
W noc z 31 grudnia 1999 r. na 1 stycznia 2000 r. świat stanie przed największym wyzwaniem XX wieku. Mowa tu o problemie roku 2000. Przyczyną nadchodzących problemów jest błąd w zapisie daty w systemach informatycznych. Skutki w postaci ogólnej awarii mogą dotknąć każdej gałęzi gospodarki.
Na szczególne ryzyko narażony jest sektor bankowy. Banki, poza koniecznością przystosowania własnych systemów do pracy w roku 2000, ponoszą dodatkowe ryzyko związane z problemami u klientów. Bank stanie się jednym z ostatnich ogniw efektu przenoszenia strat z tytułu problemów roku 2000 z jednego podmiotu na inny.
Mając na uwadze powyższe, departamenty kredytowe banków powinny opracować metody oceny klientów pod kątem przygotowań do wydarzeń po 1 stycznia 2000.
Celem artykułu jest zaproponowanie metody szacującej stopień ryzyka kredytowego roku 2000. Przed przystąpieniem do analizy klientów należy dogłębnie zaznajomić się ze specyfiką problemu. Istotne jest, by móc określić, jaki jest wpływ funkcjonowania systemów informatycznych na działalność firmy. Do zebrania takich informacji można wykorzystać specjalnie przygotowane ankiety bądź osobiście kontaktować się z przedstawicielami firm. Na podstawie otrzymanych wyników należy ustalić stopień ryzyka kredytowego roku 2000. Ostateczny rezultat może wynikać z części składowych analizy, takich jak: techniczna podatność na ryzyko roku 2000, finansowe i zarządcze źródła ryzyka, ocena planu działania. Ryzyko kredytowe roku 2000 powinno być ujęte w całościowej analizie ryzyka kredytowego. Może się bowiem okazać, że pomimo bardzo dobrych wyników finansowych firma - kredytobiorca będzie narażona na nieprzewidziane problemy, co może mieć odzwierciedlenie np. w spłacie kredytu. W takiej sytuacji bank musi podjąć wszelkie starania, aby zapobiec pogorszeniu się jakości portfela kredytowego.
Artykuł prezentuje również regulacje ostrożnościowe w zakresie ryzyka kredytowego w roku 2000 w Stanach Zjednoczonych i w Polsce.
|