Luiza Kozłowska, Rafał Kozłowski
Analiza kosztu kredytu wyznaczonego według zaleceń Unii Europejskiej

W artykule została przedstawiona metodologia porównywania atrakcyjności kredytów zgodnie z zaleceniami Unii Eurpejskiej. Miarą, służącą do porównywania ofert, jest stopa (APR annual percentage rate) obliczana według formuły wewnętrznej stopy zwrotu i uwzględniająca oprócz kosztów związanych z zapłatą odsetek również inne koszty, które musi ponieść kredytobiorca w celu otrzymania kredytu. Jest to o tyle istotne, iż obowiązujące w Polsce prawodawstwo nie nakłada na banki stosowania jednolitych miar, określających cenę kredytu. Nic więc dziwnego, iż banki stosują metody naliczania odsetek, schematy spłaty długów, pobierają różne opłaty, podnoszące cenę kredytu. Konsekwencją jest mało przejrzysty rynek oraz niemożność porównywania ofert różnych banków bez dokonania stosownych obliczeń.

Drugim istotnym wątkiem artykułu jest, opracowana przez autorów, uproszczona metodologia wyznaczania stopy APR. Sposób ten jest na tyle dokładny, iż może być z powodzeniem stosowany zamiennie z dokładną metodą wyznaczania tej stopy - metodą interpolacji liniowej. Autorzy wyznaczyli tabelę przybliżonych wartości przyrostu okresowej stopy procentowej kredytu DELTAj (%) pod wpływem jednego punktu procentowego prowizji p dla danej liczby rat spłaty kredytu n oraz rocznego nominalnego oprocentowania.

Trzecia część pracy dotyczy analizy 10 ofert kredytowych zebranych w warszawskich oddziałach banków. Dla każdej z nich określono, jaki schemat spłaty został przyjęty przez dany bank. Kiedy schemat nie był zgodny z żadnym ze znanych i powszechnie stosowanych modeli spłaty długów, autorzy sporządzili algorytm jego spłaty. Następnie dla wszystkich ofert obliczono stopy APR i wybrano najatrakcyjniejszy kredyt. Okazało się iż najtańszy jest jeden z wyżej oprocentowanych kredytów.

Dokonana analiza wykazała ponadto, iż polskie banki niejednokrotnie stosują schematy spłaty długów, które łamią podstawowe zasady matematyki finansowej. Bardzo zaskakujące było również odkrycie, że w h-tej racie, obliczanej przez jeden z analizowanych banków, klient płaci odsetki naliczone za miniony miesiąc z dołu oraz za dzień spłaty długu z góry (dotyczy to kredytu spłacanego w ratach malejących). Poza tym bank przyjmuje, że wszystkie miesiące liczą 30 dni, z wyjątkiem miesiąca pierwszego, który jest o jeden dzień dłuższy - co łamie przybliżoną zasadę rachunku czasu.


Ta strona używa plików cookies, dzięki którym może działać lepiej.
Aby się dowiedzieć więcej o technologii cookies, proszę kliknąć tutaj: Polityka prywatności NBP »
Aby móc przeglądać zawartość, należy zaakceptować cookies z tej strony Akceptuję